Początek małżeństwa zwykle jest kolorowy. Fascynacja drugą połówką i świadomość wspólnie spędzonego życia widziana jest przez różowe okulary. Choć nie u wszystkich młodych małżeństw, to już po chwili, kiedy emocje opadają, można zauważyć stopniowy zanik dawnych fascynacji. Powodów jest wiele i są uzależnione od wielu czynników, jednakże jedno jest pewne, jeśli para nie zareaguje we właściwym czasie, to piękna i różowa przyszłość może zamienić się we wspólny koszmar.
Coraz więcej małżeństw z różnorodnym stażem korzysta z pomocy specjalistów, by pomóc sobie w trudnych chwilach. Brak porozumienia i zrozumienia rodzi narastające konflikty, które nie zawsze muszą kończyć się na sali sądowej. Małżeństwo to relacja dwojga ludzi, którzy muszą chcieć być razem i dążyć do polepszania swoich relacji. Najczęściej spojrzenie osoby trzeciej pomaga w zrozumieniu drugiej strony, dlatego zarówno terapie małżeńskie stają się popularnym rozwiązaniem. Niestety mimo wielu wyjaśnień wciąż obie formy pomocy traktowane są jako synonimy – to błąd!
Terapia małżeńska to nie mediacja
Terapia dla wielu ma wydźwięk nacechowany negatywnie. Kojarzona jest z psychiatrą i pomocą lekarską, która owiana jest stereotypowym myśleniem. Stąd mediacja i terapia są używane zamiennie. Mimo iż obie formy pomocy prowadzą do rozwiązania konfliktów, to nie należy traktować tożsamą, ponieważ dotyczą zupełnie innych etapów kryzysu małżeńskiego.
Kiedy małżeństwo udaje się na terapię?
Terapia małżeństwa to pomoc indywidualna lub grupowa prowadzona przez specjalistę. Psycholog poprzez odpowiednio dobrane techniki ma poprawić wzajemną komunikację oraz na nowo zbudować relacje między małżonkami. W wyniku wielu czynników para zaczyna oddalać się od siebie, nierzadko tłumiąc emocje, co doprowadza do stopniowego zatracania miłości. Zatem istotna jest chęć naprawy obu małżonków.
Mediacja – sposób na pokojowy rozwód
Mediacja to również pomoc specjalisty, jednakże efekt jest zupełnie inny. Zdarza się, że podczas mediacji para dochodzi do porozumienia i rezygnuje z rozwodu, jednakże są to sytuacje jednostkowe. Podczas mediacji małżeństwo jest zdecydowane na rozwód, ale rozmowa z osobą trzecią pozwala na rozwiązanie małżeństwa bez krzywdy dla drugiej strony. Najczęściej przedmiotem mediacji jest podział majątku, rozmowa o przyszłości dzieci i finansach. Mediator poznaje opinie obu stron, by móc wyartykułować kompromis przedstawiony sędziemu. Takie rozwiązanie pozwala na uzyskanie szybszego rozwodu i pozbycie się negatywnych emocji bez udziału sędziego.
Rozwód z mediacją czy bez?
Wybór mediacji jest zazwyczaj dobrowolny i pomaga w osiągnięciu kompromisu, szczególnie jeśli rozwód jest z inicjatywy jednego z małżonków. W wielu sytuacjach pomaga przyspieszyć procedury i uspokoić emocje, które nierzadko towarzyszą w batalii sądowej. Bywają kulturalne rozwody, które są świadomie podjęta decyzją obojga małżonków, ale niestety są rzadkością. Biorąc pod uwagę szacunek dla wspólnie spędzonych chwil, warto rozważyć rozwód z mediacją lub terapię małżeńską, zanim kłopoty zdominują wszystkie szczęśliwe chwile.
Artykuł został przygotowany przez firmę Kancelaria Adwokacka Edyta Wojciechowska która specjalizuje się w sprawach rozwodowych.
